Kategorie
Oj, świta mi...

Okiem Sanklip. Cz 1. Kubek termiczny

Noo.
Zimy może jakoś szczególnie w centrum nie widać.
Ale gdzieniegdzie i śnieg pod butami zaskrzypi…

Czy tak,
czy inaczej,
chłodnawo bywa czasem w tym okresie.

Więc kubeczek z ciepłą kawką lub innym napojem,
fajnie przy sobie mieć.

Macie?
Używacie?
Jeśli tak,
to jakich?

Ja z początku zainwestowałam w kubek z Pepco,
za jakieś 3dychy,
nie więcej.
Fajny,
bo długi a wązki.
Więc w plecaku dobrze leżał.

System zamykania to zakrętka,
a na niej klapeczka,
po której otwarciu,
ukazuje nam się otwór do picia.
Fajne rozwiązanie to było,
ale nie dla sanklip.
Bo sanklip zdolnym człowiekiem w te klocki jest!
I Czego dokonałam w miesiąc po zakupie?
Kubeczek elegancko otworzył się w plecaku,
dzieląc się przy okazji kawą m.in. z powerbankiem,
kosmetyczką i laską.
Zaznaczam,
że włożyłam go prawidłowo,
jakoś się przewrucić musiał.

Ciepło napoju przez jakieś 3lekcje i 4przerwy trzymał,
więc nie źle.
Gdyby nie ta szczelność.

Teraz mam Contigo Pinnacle.
Podwójny system zabezpieczenia,
bo żeby się napić,
trzeba wpierw system zabezpieczający odblokować,
tak,
jak przy włączaniu np. światła,
przełącznik taki hehe.
Wasze zdrowie!
Przechylamy,
i, niespodziankaaa!
Nie leci.
A no nie leci.
na przodzie kubeczka,
a właściwie na zakrętce znajduje się taki magiczny przycisk.
😉
Dopiero po wciśnięciu go,
możemy spokojnie się napić.
Ale uwaga,
Dopóki przycisk trzymamy,
dopóty napój lecieć będzie.
Puszczamy przycisk,
wszystko w 100% szczelne,
ni kropelki nie wyciśniesz!

Oba kubki mają pojemność 420ml.
Contigo dodatkowo podwójne ścianki.
Z tym,
że jest nieco cięższy,
masywniejszy.
No i wygląda,
jak kubek 😛
Ten tańszy,
lżejszy i węższy,
nieco butelkę przypomina.
WG producenta,
ten konkretny model Contigo ciepło trzyma do 5godzin,
zimno przez 12.
Co do ciepła,
mniej więcej tak jest.
Wiadomo,
że nie zawsze,
a poza tym gorącą rozpuszczalną kawę i tak zimnym mlekiem przeważnie podrasuję.
Jeśli jeszcze o ciepło idzie.
Do Contigo mogę wlać wrzątek.
Do tego z Pepco wodę do 90C.
Mi to różnicy nie robi,
ale piszę bo komuś przydać się może.
Obu kubeczków,
też w zmywarce nie należy myć.
W Contigowcu na mycie w zmywarce godzi się jedynie nakrętka.

Tak,
czy inaczej.
Czy polecam?
Polecam oba rozwiązania.
Należy też pamiętać,
że za 4 takie kubeczki z Pepco,
mamy jednego Contigo.

Ale oba są dobre,
mimo jednego wypadku i lekkich obaw o szczelność,
używam ich zamiennie.

Miałam też do czynienia z kubeczkami bodajże Emsa.
To taki klikany od góry.
Chcesz się napić,
klikasz na środek,
pijesz.
Kończysz,
odklikujesz zabezpieczenie z powrotem i hej do przodu.
Dla mnie jednak kubek tego typu się nie sprawdził,
bo przy możliwości picia dookoła,
mamy też cudowną możliwość oblania się napojem z owego kubeczka.

Puki co ode mnie to na tyle.
Za literówki ewentualne przepraszam,
ale słabo widzę już,
wszak noc jest.
Tymczasem
żegnam się z Wami i do napisania!

https://www.wgl.pl/kubek-termiczny-contigo-pinnacle-420-ml.html

EltenLink